Dlaczego ebola jest fajna?
Baa, nie tylko ebola. Na liście fajnych wirusów i bakterii znajdują się m.in. choroba Chagasa, rzęsistek pochwowy czy klasyk gatunku – biegunka. Co je łączy? Wyglądają sympatycznie, są miękkie (ta ostatnia z pewnością), a przyjazny wygląd sprawia, że wręcz chcesz je mieć.
Jeśli powyższe brzmi dla Ciebie obrazoburczo i poczułeś(aś) się dotknięty(a) zachwytem autora nad śmiercionośnymi wirusami i bakteriami, przyprawiającymi w najlepszym przypadku o ból dupy, nie czytaj dalej. Powiadam Ci! Ten tekst przeznaczony jest dla ludzi o mocnych nerwach, na których spojrzenie kile prosto w oczy czy przytulenie gronkowca nie robi większego wrażenia.
Miejska legenda głosi, że wszystko zaczęło się kiedy absolwent prawa na Harwardzie – Drew Oliver stworzył kilka pluszowych mikrobów i podarował je znajomym, którzy akurat przechodzili infekcję. Reszta opowieści brzmi jak typowy american dream. Polubili znajomi, ich znajomi i znajomi tych znajomych, a potem cały świat.
Jednak o co dokładnie kaman. Otóż GIANT Microbes (mikroby) to pluszowe zabawki, które mają ten sam kształt, kolor i wygląd co prawdziwe bakterie, wirusy i pasożyty. Z tą różnicą, że są milion razy większe. Bombastycznie, co? Pojawia się jednak pytanie: na ch.. mnie to? Kto o zdrowych zmysłach kupi dziecku komórkę nowotworową albo podaruje ukochanej rzęsistek pochwowy?
Może jednak nie w tym rzecz. Okazuje się bowiem, że pluszowe mikroby znajdują zastosowanie w edukowaniu dzieci w temacie czyhających na nie zarazków i bakterii. Wykorzystywane są również przez lekarzy, którzy w ramach leczenia małych pacjentów posługują się mikrobami dla zobrazowania istoty choroby oraz omówienia sposobów leczenia. Jak widać pluszowe bakterie śmiało można wykorzystywać w działaniach edukacyjnych związanych ze zdrowiem.
Patrząc na ofertę GIANT Microbes nasuwa mi się wiele kreatywnych propozycji wykorzystania mikrobów w ramach kampanii społecznych czy profilaktycznych adresowanych do zróżnicowanych grup docelowych. Okazuje się, że bakterie i wirusy wcale nie są takie złe.